U samic wyższych ssaków instynkt seksualny istnieje niezależnie od aktualnej zdolności do zapłodnienia. W czasie jajeczkowania jednak, a więc w okresie optymalnej możliwości zapłodnienia, instynkt ten wyraźnie się nasila, czyli ma także pewien związek z rozmnażaniem. Wykastrowanie samic wyraźnie obniża u nich instynkt seksualny, ale nie wygasza go całkowicie. Ich atrakcyjność seksualna dla samców jest także obniżona. Na tym szczeblu ewolucyjnym instynkt seksualny nie pokrywa się już całkowicie z instynktem rozmnażania się. Prowadzi on również do kopulacji, których celem nie jest zapłodnienie.
Pobudzający wpływ na instynkt seksualny u zwierząt wywierają różne czynniki zewnętrzne. U niższych ssaków pobudzenie seksualne powstaje pod wpływem jednego konkretnego bodźca: zapachu, dźwięku, wodoku itp., u wyższych ssaków natomiast – często pod wpływem bardziej złożonych, zespołowych bodźców, chociaż może też być wywołane przez jeden konkretny bodziec.
W świecie zwierzęcym największe znaczenie dla seksualności i przywabiania partnera przeciwnej płci mają sygnały chemiczne (zapach) i dźwiękowe. Działają one na znacznie większą odległość niż sygnały optyczne, które służą raczej do identyfikacji i zalotów. Samice na ogół przywabiają samce za pomocą zapachu, samce natomiast najczęściej za pomocą sygnałów dźwiękowych (rechotanie żab, śpiew świerszczy itp.). Sygnały płciowe wysyłane są przeważnie (lub wyłącznie) w okresie godowym.