Jak powiedziano poprzednio, już na początku drugiej połowy ciąży możemy wyczuć poprzez powłoki brzuszne i macicę płód bałotujący w wodach owo dniowych. W miarę dalszego postępu ciąży i wzrostu płodu wymacujemy poszczególne jego części i wyczuwamy ruchy drobnych części. Drobnymi częściami płodu nazywamy rączki i nóżki, dużymi — grzbiet, główkę i miednicę. Główka, jako największa, najtwardsza i’ najokrąglejsza, daje się odróżnić od pozostałych części płodu. Badanie może być łatwiejsze i trudniejsze, zależnie od stanu napięcia powłok brzusznych. Jędrne i niepodatne powłoki prawie zupełnie uniemożliwiają badanie. Aby za pomocą badania uzyskać ścisłe dane co do przestrzennych stosunków płodu w jamie macicy, posługujemy się chwytami podanymi przez Leopolda w 1894 r. Do trzech klasycznych chwytów dołączamy jeszcze inne dodatkowe, które ułatwiają rozpoznanie i powinny być wykonywane w tym samym porządku, jakkolwiek kolejność ich bywa podawana odmiennie przez poszczególnych autorów. Chwyty służą do rozpoznawania, w jaki sposób płód leży w jamie macicy, co ma pierwszorzędne znaczenie dla rokowania przebiegu porodu. Sposób, w jaki płód leży w jamie macicy, określamy trzema pojęciami jak: położenie (situs), ustawienie lub postawa (positio) i ułożenie (habitus). Aby uzyskać wspólny „język położniczy”, musimy ściśle przestrzegać powyższych określeń.
– 1. Położenie, ustawienie i ułożenie płodu. Położenie (situs) jest to stosunek długiej osi płodu do długiej osi macicy z uwzględnieniem części przodującej. Jeśli oś płodu biegnie równolegle do osi macicy, mówimy o położeniu podłużnym, jeśli natomiast obie osie krzyżują się pod pewnymi kątami, mówimy o położeniu skośnym lub poprzecz- nylm. Część płodu zwróconą ku dołowi, czyli znajdującą się nad wchodem miednicy, nazywamy przodującą. W zależności od tego, czy będzie to główka, czy miednica mówimy o położeniu główkowym lub miednicowym.