Według Hellpacha (1950) w okresie wiosny wzmaga się witalność, podnosi nastrój oraz zwiększa się przedsiębiorczość i aktywność człowieka. Ten wzrost napędu w ogóle oraz wzmożenie nastroju idzie w parze z obniżeniem się samokontroli i spadkiem krytycyzmu. Według Hellpacha (1950) najwięcej narodzin dzieci nieślubnych przypada na późną zimę i przedwiośnie. Oznacza to, że największa liczba pozamałżeńskich stosunków zapładniających odbywa się w końcu wiosny i wczesnym latem. W tych porach roku popełniana jest też największa liczba samobójstw. Także kryminalistyka przytacza dowody na to, że największa liczba przestępstw dokonywana bywa zgodnie z tym biorytmem. To „wiosenne” wzmożenie napędu nie jest uzależnione od klimatu. Występuje bowiem także na obszarach geograficznych, gdzie w tych miesiącach nie ma – lub jeszcze nie ma – wiosny, obejmuje wszystkie warstwy społeczne oraz grupy wiekowe.
Eksperymentalne badania Poirela (1974) nad biorytmem dobowym wykazały, że rytm podstawowy emocji, wahania aktywizacji tworu siatkowatego oraz zagrożenie epileptyczne wykazują tę samą okresowość: wzmagają się między godziną 24.00 i 4.00, opadają między godzinami 16.00 a 20.00. Objawy nerwicowe – z punktu widzenia biorytmu – nasilają się około godziny 20.00 (między godziną 16.00 a 20.00). Wahania emocjonalnej aktywizacji i reaktywności uzależnione są również od konstytucji człowieka, cech osobowości oraz wielu innych czynników.